Jolanta Liszewska IP: 46.171.4.169 wpis z 06.09.2013 | Szukam informacji o moim wujku Stanisław Pytel walczył w lotnictwie angielskim nie posiadam daty ur.
Z poważaniem Jolanta Liszewska |
|
Zbigniew Matysek IP: 78.149.8.203 wpis z 25.08.2013 | Witam
wydaje mi się ,że Jan Orsza-Matysek był stryjem mojego śp. ojca Stanisława Matysek urodzonego w grudniu 1923 roku w miejscowości Palikije w lubelskiem
pozdrawiam |
|
Zbigniew Matysek IP: 78.149.8.203 wpis z 25.08.2013 | Witam
Wydaje mi się, że Jan Orsza- Matysek był stryje mojego ojca Stanisława Matysek urodzonego w grudniu 1023 roku w miejcowości Palikije w lubelskiem
pozdrawiam
z. matysek |
|
Markowski Stanislaw IP: 87.206.231.46 wpis z 22.08.2013 | Wspaniale,że jestescie dzieki Wam poznałem życiorys plk.Stanisława Wandzilaka pilota RAF.Osoba ta zainteresowała mnie poniewaz będąc w Wielkiej Brytanii w tym roku w Kornawalii pod lotniskiem w Nawquay pod prywatnym domem spotkałem wierna replikę samolotu Spitfire o znakach PL 279 ZF Z z biało czerwona szachownicą na którym latał w/w St.Wandzilak. Wybieram sie na jego grób w Krakowie aby złożyć kwiaty z szacunku dla Jego osoby i innych Polaków walczących o wolność Waszą i Naszą !!!Jezeli ktos zna historię powstania tej repliki będę wdzięczny za kontakt. Posiadam foty mogę wysłać.Pozdrawiam Markowski Stanisław Kraków. 22.08.2013 r.Ps. Właścicieli posesji no i tego samolotu nie zastałem będąc w Anglii. |
|
Jadwiga Alaba - Wesołowska IP: 77.245.246.210 wpis z 21.08.2013 | dziękuję za piękne opisanie naszych asów lotnictwa okresu II wojny światowej. Jestem przewodnikiem po ziemi chełmińskiej tej historycznej krainy, której nieba we wrześniu 1939 roku, bronił pilot Stanisław Skalski, aby oddać hołd temu nietuzinkowemu człowiekowi, 7 września będą w Chełmnie uroczystości nadania im. S. Skalskiego mostu na Wiśle. |
|
piotr IP: 86.179.3.254 wpis z 15.08.2013 | Pan Tadeusz Krzystek nie żyje od lutego 2013 roku. |
|
Janusz B. IP: 83.21.199.160 wpis z 15.08.2013 | W dniu 25 lipca 2013 przesłałem na adres email krzystek@inbox.com informacje dotyczące Antoniego Szczepańskiego. Czy otrzymał Pan ten email, czy jest możliwe zweryfikowanie tych danych.
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie. |
|
ewa IP: 194.117.241.30 wpis z 12.08.2013 | Przepraszam - małe sprostowanie do mojego wpisu: mój wuj Hipolit Mikusek zmarł w grudniu 1992 roku, a nie jak mylnie podałam - w 1993 roku |
|
ewa IP: 194.117.241.30 wpis z 12.08.2013 | Mój wuj Hipolit Mikusek - pilot Dywizjonu 302, którego zdjęcie z opisem zamieszczone jest w rozdziale"Wielka Brytania 1940-1946" zmarł w 1993 roku w Stanach Zjednoczonych i tam jest pochowany. Cieszę się, że znalazłam tę stronę poświęconą Dywizjonowi tzw.Poznańskiemu - dziękuję pomysłodawcy. |
|
Andrzej Kucharek IP: 2.26.70.63 wpis z 12.08.2013 |
wpis z 12.08.2013
Jestem obecnie w Carlisle w Anglii i wyslalem Panu Zmyslonemu fotki grobow polskich lotnikow.Bez odzewu Panie Zmysloslony. Czas ruszyc glowa nie ma Pan dobrej opinii u internautow.Pozdrawiam. |
|
"Lista Krzystka" IP: 87.205.179.103 wpis z 21.07.2013 | Ojciec mój Włodzimierz Naumczyk ur.1916r. w 1939r. był instruktorem lotnictwa na lotnisku w Krośnie. Ukończył w 1936 r .w Bydgoszczy Szkołę dla Młodych Adeptów Lotnictwa.
Czy w archiwach wojskowych są jakieś wiadomości dot.służby wojskowej mojego Ojca.
Serdecznie pozdrawiam. |
|
Michał Moś IP: 80.240.164.50 wpis z 15.07.2013 | DUPEK JANUSZ SŁODCZYK I PIERDOŁA SASKA |
|
Z.Majewski IP: 89.65.30.112 wpis z 13.07.2013 | Po dluzszej przerwie, odnalazlem chyba niedawno zamieszczony zyciorys por. Stanislawa Szewczuka. Wielka to byla niespodzianka bo p. Szewczuka pamietam z wizyt u niego w Brzegu gdzie jako dziecko odwiedzalem go z moim ojcem Jerzym Majewskim. Teraz przeczytawszy jego zyciorys widze co uzasadnialo ich przyjazn, a mianowicie niezwykla zbieznosc losow: mlodosc, nauka i studia we Lwowie, pobyt we Francji, sluzba w dyw.304 i wreszcie zycie w Polsce powojennej. Dziekuje serdecznie autorce i oczywiscie portalowi Polishairforce.pl |
|
Z.Majewski IP: 89.65.30.112 wpis z 13.07.2013 | Po dluzszej przerwie, odnalazlem chyba niedawno zamieszczony zyciorys por. Stanislawa Szewczuka. Wielka to byla niespodzianka bo p. Szewczuka pamietam z wizyt u niego w Brzegu gdzie jako dziecko odwiedzalem go z moim ojcem Jerzym Majewskim. Teraz przeczytawszy jego zyciorys widze co uzasadnialo ich przyjazn, a mianowicie niezwykla zbieznosc losow: mlodosc, nauka i studia we Lwowie, pobyt we Francji, sluzba w dyw.304 i wreszcie zycie w Polsce powojennej. Dziekuje serdecznie autorce i oczywiscie portalowi Polishairforce.pl |
|