Księga gości

Witam, przekazuje troche informacji dla Pana M.Panczyszyna dot.P/O Ferdynanda Magierowskiego. Ur.15.11.1915 Lwow Po zajeciu wschodnich terenow Polski przez ZSRR przedostaje sie do Anglii. Przydzielony do 300 DB Ziemi Mazowieckiej.Nr.sluzbowy RAF-u:P-2792 /P-narodowosc,nr.ewid.czterocyfrowy swiadczy o przybyciu do Anglii /lub mianowaniu na stopien ofic.w pozniejszym terminie/po czerwcu 1940r. Przeszkolony w 18 OTU BC /Operac.Jedn.Szkol.Lotn.Bomb./-od polowy czerwca 1940 r lotnisko w Bramote. 300 DB od 01.03.1944 r operuje z lotniska w Faldingworth. Na pocztku 1945 r dywizjon zostaje przezbrojony w samoloty Avro Lancaster typ I i III. W nocnym bombardowaniu /23/24.02.45/ zakladow Daimler-Benz w Pforzheim bierze udzial formacja 15 samolotow z 300 DB. Z wyprawy nie wracaja dwa Lancastery zestrzelone przez nocne mysliwce npla. Jeden z nich to samolot w ktorym nawig. jest P/O F.Magierowski/Avro Lancaster typ BI Nr.NG266 BH-L/.Sprawca zestrzelenia jest /wszystko na to wskazuje/ Oblt./por/ Peter Spoden z Stab.II/NJG 6 /2-ga Jedn.Sztab.6 Plk.Nocnego Lotn.Mysliwskiego/. Wystepuja rozbieznosci co do miejsca zestrzelenia. Zrodla polskie podaja n/w lokalizacje: -okolice Pforzheim -miedzy Entingen/winno byc chyba Ettlingen/ a Niefern -pld-wsch obrzeza Pforzheim W meldunku bojowym Oblt.P.Spoden podaje ze w dniu 23.02.45 w krotkim odstepie czasu zestrzelil dwa bombowce. I tak: Godz.20.11-miedzy Pforzheim a Karlsruhe /pln-zach. od Pforzheim/:1 Viemot /okreslenie na niezindentyfikowany 4 motor.bomb./ Godz.20.14-30km na pld-zach od Pforzheim: 1 Lancaster. Poniewaz miejscowosc Ettlingen lezy na trasie Pforzheim-Karlsruhe nalezy przyjac z duzym prawdopodobienstwem ze zestrzelonym Lancasterem z polska zaloga byl ow Viemot.Cala zaloga /7os./ zginela. Zaloge stanowili: F/O-Adam Filipek P/O-Mieczyslaw Ziegenhirte P/O-Ferdynand Magierowski Sgt-Jozef Mrozek F/Sgt-Czeslaw Kowalski Sgt-Wladyslaw Sadowinski Sgt-Sabin Trzepiota W ksiazce "Ksiega Lotnikow Polskich Poleglych Zmarlych i Zaginionych 1939-1946" autorzy podaja ze F/O A.Filipek,Sgt. J.Mrozek i Sgt. W.Sadowinski pochowani sa na bryt.cmentarzu wojskowym w Bad Toelz/Durnbach/.Cial P/O M.Ziegenhirta i P/O F.Magierowskiego nie odnaleziono a miejsce grobu F/Sgt.C.Kowalskiego jest nieznane i ze Sgt.S.Trzepiota prawdopodobnie zginal w morzu /?/. Na stronie internetowej www.polishairforce.pl zamieszczone jest zdjecie z cmentarza w Durnbach trzech grobow czlonkow zalogi Lancastera NG 266: F/O A.Filipka i Sgt.J.Mrozka oraz NN /nieznany polski lotnik/ z opisem ze spoczywa w nim jeden z pozostalych czlonkow zalogi.Jezeli cial F.Magierowskiego i M.Ziegenhirta nie odnaleziono a W.Sadowski pochowany jest na tym cmentarzu to w grobie tym /NN/ byc moze pochowany jest C.Kowalski lub S.Trzepiota. Zrodla: W.Krol-Polskie dywizjony lotnicze w Wielkiej Brytanii 1940-1945 MON 1976 O.Cumft,H.K.Kujawa-Ksiega lotnikow polskich poleglych,zmarlych i zaginionych 1939-1946 MON 1989 D.P.Williams-Nocni lowcy L&L 2003 J.B.Cynk-Polskie Sily Powietrzne w wojnie 1943-1945 t.2 AJ-Press 2002 A.Morgala-Polskie samoloty wojskowe 1939-1945 MON 1976 A.Wyszkowski-Polskie skrzydla nad Anglia MON 1957 www.luftwaffe.cz/kachasluftwaffe Page/ www.polishairforce.pl Pozdrawiam

Witam.Przeczytalem wczoraj artykul na onet.pl o ekshumacji 3 zolnierzy ktorzy zgineli w katastrofie w Gibraltarze.Tym samym dowiedzialem sie o tym najwiekszym cmentarzu polskich lotnikow na swiecie.Mieszkam w Sheffield-UK.i mam do Newark ok 70 km.Wybralem sie dzis odwiedzic ta nekropolie.Groby ekshumowanych sa przygotowywane to ma byc 2 grudnia.Miejsce zadbane czysto schludnie choc pod warstwa sniegu.Wybiore sie tam kolejny raz uczcic pamiec poleglych za wolnosc narodow.

Szanowny Panie ! Pracuję nad stworzeniem listy kawalerów VM,którzy po wojnie osiedlili się w Kanadzie i USA.( patrz www.stankiewicze.com)Zwracam się z prośbą o udzielenie zezwolenia na posługiwanie się odnosnymi biogramami,zamieszczonymi na Pańskiej ( swietnie prowadzonej )stronie. z poważaniem Tomasz Bakalarz Kurator Muzeum Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Kanadzie - Koło nr.20 w Toronto

dywizjon300.fora.pl Forum o Dywizjonie 300

Zapraszam na forum związane z Dywizjonem 300...adres prześlę na mejla...

Bardzo ciekawa inicjatywa, szkoda tylko że nie rozrasta się i nie przybywa nowych tematów. Szczególnie interesujące wydają się, przynajmniej według mnie, te które dotyczą lotnictwa września 1939r. Jest tyle jeszcze nie wyjaśnionych wydarzeń, chociażby śmierć kapitana Olszewskiego dowódcy 123 eskadry z Brygady Pościgowej czy też por. Anatola Piotrowskiego ze 152 eskadry Armii Modlin. Kibicuje wszystkim tym którzy podejmuja się tych trudnych zadań wyjaśniania i przybliżania kwestii polskiego lotnictwa. Trzymam kciuki za pasjonatów i badaczy oraz tych którzy dzielą się swoimi zdobyczami szczególnie zdjeciami i innymi materiałami archiwalnymi powszechnie niedostępnymi!!! Serdecznie pozdrawiam i zachęcam do wspierania takich inicjatyw.

Nie długo prześle kolejne zdjęcia dziadka Mieczysława Zaborskiego i jego kolegów z Dywizjonu 300...Mam nadzieję że pomogę...Pozdrawiam.

P-792920 Lis Stanisław urodzony 10.II.1914 r. po ukończeniu pułkowej szkoły strzelców, przydzielony został do 31 eskadry rozpoznawczej i latał bojowo jako strzelec w tej eskadrze walczącej w składzie lotnictwa armii "Kraków".Przez Rumunie ewakuował się do Francji, gdzie przydzielony został do formującego się dywizjonu bombowego, ale z braku sprzętu ni wziął udziału w walkach. W czerwcu 1940 r. odpłynął do Anglii gdzie przeszedł przeszkolenie w AGS skąd skierowany został do 18 OTU w Bramcote.19.VIII.1942 r. wystartował na lot cwiczebny na samolocie Wellington nr T 2903. Podczas lotu nastąpiło pogorszenie pogody i przy ograniczonej widoczności samolot zderzył się z wyniosłością terenu w Chipping Campden w Gloucester. Zginęła cała załoga: P/O S.K.Kępiński, F/Sgt S.Dusza, Sgt R.S.Czopik, Sgt E.Tuiszka, Sgt S.Fatyga. Sierż.strz. Lis pochowany został na cmentarzu Lotników w Newark, grób nr 310 A.

P-794308 Marczuk Władysław kpr.r/op/strz.- Sgt ur.16.II.1917 r. podczas kampanii wrześniowej szer.strz. w 55 eb. Po przedostaniu się do Rumunii, przez Francję dotarł do Anglii gdzie ukończył szkołę radiooperatad przydzielony został do 300 db w Hemswell.9.IV.1943 r. wystartował na Wellingtonie MkX nr HE 148 ze znakami BH-T na lot bojowy z zadaniem bombardowania DuisburgaPodczas dolotu nad cel samolot został zestrzelony ogniem art.plotn. i zatonął wraz z całą załoga u brzegów Holandii. Morze ciał nie oddało. Zginęli: F/O S.Tomicki, P/O J.Rudek, Sgt S.Ślusarski, Sgt TWZ Kniażycki, Sgt S.Stępień i kpr.Marczuk.

Jestem córką drugiej żony Józefa Nowaka.To był wspaniały człowiek i z przykrością muszę poinformować że 17 lipca 2010 roku Józef Nowak zmarł w Ustroniu. Został pochowany na cmentarzu pońskim przy parafi Sw. Tomasza w Sosnowcu w grobie rodzinnym żony, Ligi Nowak.