Księga gości

Szanowni Państwo,

Krótko chciałbym wyrazić swoją wdzięczność ludziom, którym jest poświęcona ta strona. Jako 30 letgni młody Polak jestem dumny ze swojego kraju w dużym stopniu dzięki naszym pilotom.

Jestem bardzo zadowolony .Mój dziadek franciszek iPiotr Ozyra byli rodzonymi braćmi od niedawna mam komputer twarzę drzewo geneaologiczne i to dla mnie bezcenna wiadomość

Niebawem w Kencie ruszaja prace wykopaliskowe zwiazane z wydobyciem pozostalosci Hurricane`a z ktorego dnia 6.9.40 wyskoczyl por.pil.Juliusz Topolnicki (zginal niewiele pozniej).Szukamy ewentualnej rodziny- urodzil sie 7.3.1910 w Kiwercach powiat lucki.

Nasze stowarzyszenie z Le Mans (Francja)szuka wszelkiej informacji o lotniku Janicki Zbigniew ktory zginalw 1944 nad Le Mans. Opiekujemy sie jego grobem.Pragnelibysmy nawiazac kontakt z jego rodzina, napisac o nim artykul. Dziekujemy za pomoc

działam w szczepie "Kolorowy" i m ppłk Stanisława Skarżynskiego i w kwietniu tego roku bedziemy obchodzic 40-lecie szczepu. Znalazłam tu duzo informacji o naszym bohaterze dziekuje

szukam info o Henryku Stefankiewiczu, nigdzie nic nie moge znalesc moze ktos cos ma?

Dziękuję za informacje o Wacławie Korwel, był moim krewnym.

Witam! Właśnie czytacie coś, co pisze potomek Ernesta Ołenyna z dywizjonu 305. Może za skuteczność pradziadka pochwalić nie można, ale za odwagę i patriotyzm na pewno:) A swoją drogą nieźle mi w życiorysie namieszał... po zestrzeleniu poznał jakąś Angielkę i został w Londynie... Teraz mam gdzie jeździć na wakacje:D Pozdro!

P.S. Dobrze, że jest taka strona

Jestem pod wrażeniem tego zepołu inforamacji. Właściwie to szukam od dawna informacji o losach jednego z absolwentów podchorążówki Zbigniewa Bojarskiego(XIV promocja). Odtworzenie jego losów jest na tyle trudne,że po szkole został ofcerem "dwójki" i po wybuchu wojny przedostał się do Anglii. Nigdy już nie wrócił do Polski. Niestety nic o nim nie wiem do tej pory. Mój pradziadek po wojnie otrzymywał jakieś listy od niego ale właściwie na tym moje informacje o nim się kończą.Gdzie można znależć jakieś informacje o tych ludziach co nie wrócili z Angli?

Jestem pełen podziwu dla autorów tego serwisu , szkoda tylko że to osoby prywatne czy kluby pasjonatów muszą promować naszą historię a nie organizacje państwowe ale ..... Jeszce raz gratuluję dobra robota; tak trzymać