Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej

Księga gości

Witaj w księdze gości! Możesz tutaj wpisać swoje uwagi i komentarze dotyczące strony
(w sprawie kontaktu z autorem proszę kliknąć tutaj)

 



autor
e-mail
Twój wpis
Przepisz liczbę z obrazka
Wpisów: 1632

Strona:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164


Tadeusz Wesołowski, Krosno
IP: 31.1.55.187
wpis z 04.11.2015
Uwaga dotyczy galerii fotografii Dywizjonu 307, Fotografia pod tytułem "Lotnik wysiadający z Beaufightera VIF. Dobrze widać detale spadochronu siedzeniowego, a przy łokciu napis "FUEL 100 OCTANE". Exeter, druga połowa 1942 r." Ta fotografia przedstawia niewątpliwie trening naziemny w awaryjnym opuszczaniu samolotu w locie., co jak widać było czynnością skomplikowana i niebezpieczną.
Elżbieta Bobrowska
IP: 83.25.47.58
wpis z 12.10.2015
Witam, wspaniała strona. Lotnik Bronisław Klecha z Dywizjonu 300 był kuzynem mojego ojca. Jesteśmy dumni, że w rodzinie mieliśmy tak dzielnego lotnika. Wujek zmarł na początku ubiegłego roku. Mieliśmy zaszczyt widywać Go na organizowanych spotkaniach rodzinnych. Staram się przekazywać dzieciom wiedzę o Wujku. Pozdrawiam: Elżbieta Bobrowska zd. Klecha
Marek Juszczyszyn
IP: 82.132.222.105
wpis z 11.10.2015
Mieszkam z całą rodziną w Anglii i dzięki temu mogę chociaż 1lub 2 razy w roku opiekować się symbolicznie grobemFranciszek Gruszka poległego wujka ze strony babci który spoczywa na na cmentarzu w Northwood-zginą w roku 1940 ale znaleziono jego samolot i jego samego dopiero w roku1975 Chwała Bochaterom
Ewa Pacocha
IP: 213.77.117.134
wpis z 10.10.2015
Dzięki tej stronie moja mama zobaczyła grób swojego brata Leszka Milewskiego , którego ostatni raz widziała 3 września 1939 roku.Nigdy nie było jej finansowo stać na to , by pomodlić się na jego grobie.Byłyśmy bardzo wzruszone.Dzięki tej stronie mogłam poszukać w Internecie dalszych szczegółów dotyczących służby mego wuja w RAFIE.
Andrzej Wocławek
IP: 188.146.135.82
wpis z 30.09.2015
Szanowny Panie, Nazywam się Andrzej Wocławek Jestem synem Wilhelma Wocławek,który był w dywizjonie 307.Posiada tez jegolegitymację Raff-u. Prosze o kontakt. Andrzej Wocławek
Maria Sobieraj
IP: 83.26.6.188
wpis z 30.09.2015
Byłam z mężem na cmentarzu w 2014 roku, jesteśmy zachwyceni dbałością o pamięć tych, którzy zginęli poza Polską. Znalazłam grób Edwarda Owczarka, bardzo bliskiej osoby mojej mamy, przykleiliśmy zdjęcie. Jesteśmy cały czas pod wrazeniem tego miejsca, jego atmosfery i tego co zrobiliśmy. Mam kontakt ze SzkolnymPunktem Konsultacyjnym im. ge. Maczka w Antwerpii. Zamierzamy znów odwiedzić cmentarz. Dziękujemy
Maria Pajzderska
IP: 83.25.85.152
wpis z 16.09.2015
Bardzo lubię Waszą stronę. Przyznam się że do dziś "omijałam" wszystko co dot.Messerschmitów(?) przez wspomnienia (jestem rocznik 1924) , czyli , wojna 39r. i Powstanie. Tak mnie ucieszyła ta wiadomość !!!. Jestem wielbicielką waszej strony. Mieszkałam w Warszawie od dziecka i to na ul. Filtrowej , naprzeciw "pola mokotowskiego , kiedy było lotniskiem". Każda wiadomość , zwłaszcza o tych dawnych czasach to dla mnie radość. Dziękuję i życzę dalszych sukcesów.
Krzysztof Żuk
IP: 178.42.111.218
wpis z 04.09.2015
Szanowny Panie Dzięki za trud i wkład pracy w tę stronę. Dzięki niej na "Liście Bajana" poz. 313 znalazłem dane swojego Wujka Romana Wal. Z chęcią prześlę bliższe dane o Nim i Jego Żonie Romanie Wal, która działała w Służbie Pomocniczej Sil Lotniczych Wielkiej Brytanii i Polski. Serdecznie pozdrawiam Krzysztof Żuk
Marcin Trojanek
IP: 83.23.209.147
wpis z 04.09.2015
Świetna robota, pozdrawiam i dziękuję :)
Wiktor Dmuchowski
IP: 94.251.239.30
wpis z 27.08.2015
Wspaniała strona, dziękuję. Mój stryj ŚP Jan Dmuchowski,żołnierz 5 Pułku Lotniczego zginął w wypadku pod Bukaresztem. Szukałem jego śladów przed 25 lat i okazało się, że polscy dowódcy tak się śpieszyli, że nawet nie pogrzebali ciała, przekazując je Rumunom. Z ostatnich moich poszukiwań i kontaktów z Polską Ambasadą w Bukareszcie dowiedziałem się, że grobu mojego stryja nie ma, niestety. Zadaję sobie pytanie, cóż mogło się stać, że polski żołnierz został tak niedbale pochowany przez Rumunów? Kogo w tym winić i czy??...

Wpisów: 1632

Strona:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164