Zbigniew Janicki
Zbigniew Janicki urodził się 5 lutego 1917 r. w Kursku w Rosji, w polskiej rodzinie Stanisława i Wiktorii z domu Bukowskiej. Miał o trzy lata młodszą siostrę Danutę. Nie później niż w 1920 r. rodzina powróciła do Polski i osiadła w Warszawie. W stolicy Zbigniew uczęszczał do Gimnazjum Towarzystwa Ziemi Mazowieckiej, w którym w 1935 r. zdał maturę. Latem tego roku w Bezmiechowej ukończył kurs szybowcowy (do kategorii „C”), a jesienią rozpoczął służbę wojskową na dywizyjnym kursie podchorążych rezerwy przy 79 Pułku Piechoty w Słonimie (w 20 Dywizji Piechoty). Po jej ukończeniu w następnym roku złożył podanie do Szkoły Podchorążych Lotnictwa. Po ukończeniu obowiązkowego kursu unitarnego w Szkole Podchorążych Piechoty w Różanie 1 stycznia 1937 r. rozpoczął naukę w Dęblinie.
Wyszkolony został na pilota myśliwskiego i 15 czerwca 1939 r., na cztery miesiące przed planowaną promocją oficerską, jako podchorąży został skierowany na praktykę do 111 Eskadry Myśliwskiej w Warszawie. Przed wybuchem wojny eskadra ta została w składzie III/1 Dywizjonu Myśliwskiego przesunięta na polowe lotnisko Zielonka pod Warszawą. 28 sierpnia podczas przelotu do Zielonki Janicki pilotował jedą z maszyn P.11 i przy lądowaniu rozbił ją, wychodząc samemu z kraksy bez obrażeń. We wrześniu 1939 r. kilkakrotnie latał bojowo w obronie stolicy - m.in. 5 września w kluczu z por. Wojciechem Januszewiczem i ppor. Mirosławem Fericiem walczył ze Stukasami. Dowodząc nocą z 8 na 9 września 1939 r. przesunięciem rzutu kołowego został przypadkowo potrącony przez motocyklistę. Obrażenia nie były ciężkie (potłuczenia głowy), toteż Janicki pozostał przy eskadrze, jednak nie brał więcej udziału w lotach. Podczas ewakuacji do Rumunii koło miejscowości Kopyczyńce (17 września lub później) dostał się do niewoli sowieckiej. Po tygodniu uciekł i dotarłszy do Zaleszczyk przekroczył granicę rumuńską.
Na lotnisku w Czerniowcach Janicki dostał polski samolot szkolny PWS-26 i przeleciał do Bukaresztu. Następnie wyjechał do portu Konstanca, skąd drogą morską via Bejrut dostał się do Marsylii. We Francji przebywał z polskimi lotnikami w koszarach w Salon i następnie w Lyonie. W styczniu 1940 r. odpłynął do Anglii. Przez dłuższy okres czasu przebywał w Eastchurch, dopiero potem odszedł do Carlisle na przeszkolenie na angielskim sprzęcie. Potem ukończył kurs myśliwski na Hurricane'ach w jednostce wyszkolenia bojowego 5 Operational Training Unit w Aston Down i 12 października 1940 r. skierowany został do 32 Dywizjonu Myśliwskiego RAF (32 Squadron), bazującego w Acklington. Od 28 listopada 1940 r. służył w 46 Dywizjonie Myśliwskim RAF (46 Squadron) w North Weald, skąd później przeniesiony został do 213 Dywizjonu Myśliwskiego RAF (213 Squadron). 23 kwietnia 1941 r. trafił wreszcie do polskiej jednostki, 307 Dywizjonu Myśliwskiego Nocnego „Lwowskiego”. Jego przydział tam trwał niecałe dwa tygodnie i 3 maja 1941 r. otrzymał przydział do 302 Dywizjonu Myśliwskiego „Poznańskiego”.
Prawomocnym wyrokiem sądu z dnia 2 września 1941 r. został skazany na karę miesiąca twierdzy, za zawarcie związku małżeńskiego bez zezwolenia (Janicki poślubił w listopadzie 1940 r. poznaną w Blackpool Angielkę). Wykonanie kary odroczono do zakończenia wojny i lotnik nieprzerwanie służył w jednostkach lotniczych. 14 grudnia 1941 r. został przydzielony do 317 Dywizjonu Myśliwskiego „Wileńskiego”. Cztery dni potem w czasie eskortowania bombowców w ramach operacji „Veracity I” (atak na niemieckie krążowniki w portach francuskich) nad Brestem zestrzelił na pewno Bf 109. 12 kwietnia 1942 r. odszedł na odpoczynek operacyjny i po urlopie od 5 maja 1942 r. miał przydział do 116 Dywizjonu RAF (116 Squadron) w Hatfield. Była to jednostka nieoperacyjna, na swym wyposażeniu miała Lysandery i Hurricane'y. Jej zadaniem była współpraca ze stacjami radarowymi i obroną przeciwlotniczą w celu programowania mechanizmów wyprzedzenia dział przeciwlotniczych.
16 czerwca 1942 r. Janicki powrócił do 317 Dywizjonu. Od 3 marca 1943 r. pełnił w dywizjonie funkcję dowódcy jednej z eskadr. 11 września 1943 r. wspólnie z por. Florianem Martinim nad Rouen zestrzelił na pewno jednego Fw 190, a dwa inne Focke-Wulfy samodzielnie uszkodził. W połowie października 1943 r. ukończył drugą turę lotów bojowych i wysłany został na odpoczynek do jednostki wyszkolenia bojowego 61 Operational Training Unit w Rednal. W jednostce tej był instruktorem walki myśliwskiej i dowódcą eskadry. 3 stycznia 1944 r. przeniesiony został jako instruktor do innej jednostki szkolnej dla pilotów myśliwskich, 2 Tactical Exercise Unit w Grangemouth.
W okresie tym zgłosił się na ochotnika aby latać w lotnictwie amerykańskim. Prośbę zaakceptowano i 12 maja 1944 r. Janicki zameldował się w 61 Dywizjonie Myśliwskim USAAF (61st Fighter Squadron) wchodzącym w skład 56 Grupy Myśliwskiej USAAF (56th Fighter Group), a podporządkowanym 8 Armii Powietrznej USAAF (8th Air Force). W jednostce tej spotkał innych polskich pilotów, a latał na ciężkich myśliwcach dalekiego zasięgu P-47 Thunderbolt. 7 czerwca 1944 r. odniósł dwa zwycięstwa powietrzne: zestrzelenie prawdopodobne i uszkodzenie Focke-Wulfa 190. Omyłkowo nie zostały one uwzględnione na tzw. liście Bajana. W walce sam został trafiony i po powrocie nad macierzyste lotnisko nie mógł wypuścić podwozia. Wylądował na brzuchu, uszkadzając swojego P-47D-22-RE, HV-U (43-25555), ale samemu wychodząc z opresji bez uszczerbku.
13 czerwca 1944 r. Janicki odbywał lot bojowy w głąb Francji na bombardowanie z lotu nurkowego celów w rejonie Saumur. Podczas lotu przez radio poinformował kolegów o złej pracy silnika, wkrótce potem jego samolot rozbił się o ziemię w miejsowości Ruillé-en-Champagne, 20 kilometrów na zachód od Le Mans. Według dokumentów niemieckich jego samolot, P-47D-15-RE HV-N (42-76145), został zestrzelony ogniem obrony przeciwlotniczej.
Kapitan (Flight Lieutenant) Zbigniew Janicki odznaczony został trzykrotnie Krzyżem Walecznych, trzykrotnie Medalem Lotniczym oraz Polowym Znakiem Pilota (nr 713). Spoczął na Cimetiere de l'Ouest (Cmentarzu Zachodnim) w Le Mans. W Polskich Siłach Powietrznych na Zachodzie wykonał 83 loty bojowe i 69 lotów operacyjnych. Jego symboliczny nagrobek znajduje się na Starych Powązkach w Warszawie, na grobowcu rodziny Bukowskich (rodziny matki lotnika). Był żonaty z Angielką Susan Violet z domu Donohue. Małżonkowie mieli syna Piotra (1941 r.) oraz córkę Annę (1944 r.).
Data |
Samolot |
Jednostka |
Zniszczony na pewno |
Zniszczony prawdo- podobnie |
Uszkodzony |
18.12.1941 | Spitfire VB, JH-B (AD269) | 317 Dywizjon | Bf 109 | ||
11.08.1943 | Spitfire VB, JH-Z (W3445) | 317 Dywizjon | 1/2 x Fw 190 | ||
11.08.1943 | Spitfire VB, JH-Z (W3445) | 317 Dywizjon | Fw 190 | ||
11.08.1943 | Spitfire VB, JH-Z (W3445) | 317 Dywizjon | Fw 190 | ||
07.06.1944 | P-47D-22-RE, HV-U (43-25555) | 61 Dywizjon USAAF | Fw 190 * | ||
07.06.1944 | P-47D-22-RE, HV-U (43-25555) | 61 Dywizjon USAAF | Fw 190 * | ||
Razem |
1 i 1/2 |
1 |
3 |
Wojciech Zmyślony