Franciszek Frodyma
Franciszek Frodyma urodził się 21 lutego 1909 r. w miejscowości Pułanki, w połowie drogi między Rzeszowem a Jasłem (rodzice: Stanisław - rolnik - i Krystyna z domu Stefaniak - krawcowa). Jego ojciec zginął w czasie wojny polsko-bolszewickiej, toteż wychowywany był przez matkę i ojczyma Piotra Nowaka. Razem z dwiema przyrodnimi siostrami pomagał w prowadzeniu gospodarstwa. Do szkoły powszechnej uczęszczał w Pułankach oraz we Frysztaku. Po jej ukończeniu poszedł do Państwowego Gimnazjum im. Króla Stanisława Leszczyńskiego w Jaśle. Maturę zdawał jednak w 1929 r. w jednej ze szkół w Warszawie. Zdecydował się na podjęcie kariery zawodowego wojskowego i we wrześniu 1929 r. rozpoczął kurs unitarny w Szkole Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej. Po uzyskaniu przeszkolenia rekruckiego, na początku 1931 r. przeniesiony został do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. W ciągu kolejnych dwóch i pół roku został wyszkolony - jak cały jego rocznik - w specjalności obserwatora lotniczego. Promocję na stopień podporucznika otrzymał 15 sierpnia 1933 r.
Po opuszczeniu murów dęblińskiej uczelni Frodyma został przydzielony do 21 Eskadry Liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie. Latał tam na samolotach Breguet XIX. W 1934 r. zgłosił się jako ochotnik na przeszkolenie na pilota. W tym samym roku przeszedł kurs pilotażu podstawowego w Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa w Dęblinie. Powrócił do 2 Pułku Lotniczego, a w 1935 r. odszedł do Lotniczej Szkoły Strzelania i Bombardowania w Grudziądzu na wyższy kurs pilotażu. Po jego zakończeniu i powrocie do Krakowa przydzielony został do 26 Eskadry Towarzyszącej. Tym razem jako pilot latał na Lublinach R-XIIIC. W sierpniu 1936 r. przeniesiono go do 62 Eskadry Liniowej 6 Pułku Lotniczego we Lwowie, gdzie pilotował Potezy XXV.
W listopadzie 1937 r. Frodymę przesunięto do lotniczego szkolnictwa. Trafił najpierw do CWOL w Dęblinie na kurs instruktorski, następnie 21 grudnia 1937 r. do Szkoły Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Sadkowie. Aż do wybuchu wojny w SPRL dowodził plutonem szkolnym. Po wybuchu wojny i silnych bombardowaniach lotnisk, Frodyma razem z komendą szkoły i podchorążymi ewakuował się w kierunku południowo-wschodnim. Po napaści na Polskę Związku Radzieckiego nie udało mu się przedostać - jak większości personelu lotnictwa - do Rumunii ani na Węgry. 18 lub 19 września 1939 r. w rejonie Stanisławowa został wzięty przez Armię Czerwoną do niewoli. Początkowo trafił do obozu przejściowego w Szepietówce, skąd w grudniu 1939 r. wywieziony został do jenieckiego obozu w Starobielsku na Ukrainie.
Jak większość oficerów-jeńców ze Starobielska, stał się ofiarą zbrodni katyńskiej. Pośmiertnie awansowany na kapitana Franciszek Frodyma został zamordowany między 5 kwietnia a 12 maja 1940 r. w więzieniu NKWD w Charkowie (lista starobielska nr 3419). Pochowany został w zbiorowej mogile pod Charkowem, ok. 1,5 km od wsi Piatichatki.
Wojciech Zmyślony