Karol Eberhardt
Karol Eberhardt przyszedł na świat 15 lipca 1900 r. w Warszawie (rodzice Karol i Zuzanna z domu Dembowska). Dorastał w stolicy, gdzie jeszcze za czasów zaborów ukończył siedmioklasową Szkołę Realną Witolda Wróblewskiego z polskim językiem nauczania. 1 listopada 1918 r. zgłosił się ochotniczo do powstającego Wojska Polskiego. Dostał przydział do 9 Pułku Artylerii Polowej w Garwolinie. Po przeszkoleniu rekruckim i pierwszych tygodniach służby, 14 lutego 1919 r. został przeniesiony do Szkoły Podoficerów Artylerii w Rembertowie. Po ukończeniu nauki skierowano go 1 lipca 1919 r. do 10 Pułku Artylerii Ciężkiej. W stopniu kaprala objął dowództwo jednego z plutonów. Jako zdolny i posiadający średnie wykształcenie podoficer Eberhardt został wyznaczony do dalszego kształcenia na oficera. 13 grudnia 1919 r. trafił do Szkoły Podchorążych Artylerii w Poznaniu. Po blisko półrocznym kursie, 10 czerwca 1920 r. przybył z tytułem podchorążego do baterii zapasowej 3 Pułku Artylerii Polowej Legionów. Niedługo potem otrzymał promocję oficerską, ze starszeństwem 1 lipca 1920 r.
7 sierpnia 1920 r. Eberhardt objął dowództwo jednego z plutonów 4 baterii 3 Pułku. Z jednostką wyruszył na front wojny polsko-bolszewickiej. W sierpniu walczył w bitwie warszawskiej, a później w dalszych starciach z Armią Czerwoną, m.in. w bitwie niemeńskiej. Po podpisaniu traktatu ryskiego kończącego wojnę stacjonował z jednostką nad granicą z Litwą, a od 1922 r. w stałym garnizonie w Zamościu. Od 1 maja 1921 r. był oficerem łącznikowym 4 baterii, a od 4 lipca - dowódcą plutonu 9 baterii 3 Pułku. 1 lipca 1922 r. przeniesiony został do 8 baterii. 14 września tego roku został odkomenderowany na kurs instruktorów wychowania fizycznego do Centralnej Szkoły Wojskowej Gimnastyki i Sportów w Poznaniu. Po pomyślnym ukończeniu kursu, 3 stycznia 1923 r. wrócił do Zamościa. Od 16 listopada do 29 grudnia 1924 r. przebywał na kursie metodycznym praktyki oświatowej, po ukończeniu którego służył w 9 baterii. Swój zapał do sportu propagował wśród innych żołnierzy - był m.in. organizatorem zawodów sportowych 3 Dywizji Piechoty Legionów, za co otrzymał pochwałę od dowódcy piechoty dywizyjnej płk. Władysława Bończy-Uzdowskiego. Ostatnie przeniesienie Eberhardta w artylerii miało miejsce 7 stycznia 1925 r., gdy mianowano go adiutantem III Dywizjonu 3 Pułku.
W 1926 r., po blisko ośmiu latach służby w mundurze z zielonymi patkami kołnierza, zdecydował się na zmianę rodzaju broni i zgłosił się do lotnictwa. 10 września rozpoczął kurs aplikacyjny dla oficerów innych rodzajów broni przy 4 Pułku Lotniczym w Toruniu. 2 listopada został przeniesiony na szkolenie praktyczne do Centralnej Szkoły Podoficerów Pilotów w Bydgoszczy, gdzie w ciągu kolejnych siedmiu miesięcy przeszkolił się w pilotażu podstawowym. 28 maja 1937 r. z powodu urazu odniesionego w czasie ćwiczeń sportowych trafił do I Szpitala Okręgowego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Mimo hospitalizacji kurs jednak ukończył i 11 czerwca 1927 r. formalnie został przeniesiony do korpusu oficerów lotnictwa z przydziałem do 13 Eskadry Niszczycielskiej Nocnej 1 Pułku Lotniczego w Warszawie. Jednostka ta wyposażona była w tym czasie w dwupłatowe Potezy XXVII, jednak okazję polatać na nich Eberhardt miał dopiero po wyjściu ze szpitala i dołączeniu do 13 Eskadry, co nastąpiło 7 września.
Od 24 kwietnia 1928 r. Eberhardt (równolegle do obowiązków pilota) wyznaczony był do pełnienia dodatkowej funkcji, adiutanta Dywizjonu Szkolnego. 1 września 1928 r. został przeniesiony do Eskadry Treningowej 1 Pułku Lotniczego. W okresie od 12 lipca do 1 sierpnia 1929 r. był p.o. dowódcy tejże eskadry. 1 października 1929 r. powrócił do 13 Eskadry, która tymczasem przezbroiła się na lekkie bombowce Breguet XIX B.2, przystosowane do lotów nocnych, i wkrótce została przemianowana na 13 Eskadrę Liniową. W okresie od 26 lipca do 8 sierpnia 1930 r. Eberhardt ze swoją jednostką przebywał na poligonie w Powórsku koło Kowla na ćwiczeniach we współpracy z 2 Grupą Artylerii. Nieco później, w dniach 3-4 września tego roku dowodził kluczem samolotów, które startując z Dęblina wykonywały zadania na rzecz sztabu 28 Dywizji Piechoty. Brał również udział w wielu innych ćwiczeniach z oddziałami armii, m.in. z 6 Grupą Artylerii. Za wzorowe wypełnianie obowiązków otrzymał później pochwałę od jej dowódcy, gen. Leopolda Cehaka.
25 listopada 1930 r. Eberhardt został przesunięty na stanowisko zastępcy oficera mob (odpowiedzialnego za organizację mobilizacji w obrębie jednostki) 1 Pułku Lotniczego. Dokładnie rok później powrócił do 13 Eskadry w charakterze oficera taktycznego. 9 maja 1931 r. odszedł na staż do dowództwa 1 Grupy Aeronautycznej (skupiającej 1 Pułk Lotniczy w Warszawie, 5 Pułk Lotniczy w Lidzie oraz 2 Batalion Balonowy w Jabłonnie). Za biurkiem przesłużył kilka kolejnych lat. 1 sierpnia 1932 r. został mianowany II oficerem sztabu 1 Grupy Aeronautycznej. 9 sierpnia 1934 r., pięć miesięcy po awansie na kapitana, został powołany na kurs unitarny dla kapitanów w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie.
Po zakończeniu trzy i półmiesięcznego kursu Eberhardt powrócił do linii. 4 grudnia 1934 r. objął dowództwo I plutonu 13 Eskadry Towarzyszącej (sformowanej na bazie dawnej 13 Eskadry Liniowej), wyposażonej w Potezy XXVII, PWS-5 oraz PZL Ł-2, ale zamienione niedługo potem na nowocześniejsze Lubliny R-XIII. Tuż po Nowym Roku 1935 r. rozpoczął w Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa w Dęblinie kurs dowódców eskadr, po którym 21 marca 1935 r. powrócił na stanowisko dowódcy I plutonu 13 Eskadry. Od 17 października 1936 r. aż do końca października 1937 r. był p.o. dowódcy eskadry (za wyjątkiem lutego 1937 r., gdy leczył się w sanatorium w Krynicy). 1 listopada 1937 r. wyznaczony został p.o. dowódcy VI Dywizjonu Towarzyszącego, złożonego z 13, 16 oraz 19 Eskadry Towarzyszącej. Od 22 listopada 1938 r. był formalnym dowódcą dywizjonu. Kilka miesięcy przed wybuchem wojny, 19 marca 1939 r., doczekał się awansu na stopień majora.
W czasie sierpniowej mobilizacji wobec rozformowania dowództwa dywizjonu Eberhardt objął dowodzenie Kompanią Obsługi Węzła Lotnisk nr 21. We wrześniu 1939 r. jednostka zajmowała się przygotowywaniem lądowisk polowych dla dwusilnikowych maszyn typu PZL.37 Łoś z Brygady Bombowej. Eberhardt wraz z podległą mu kompanią i całą Brygadą konsekwentnie wycofywał się na południowy wschód kraju, w miarę przesuwania się linii frontu i postępów Wehrmachtu. Dwa dni po agresji radzieckiej na Polskę, 19 września na rozkaz płk. obs. Władysława Hellera, przekroczył granicę rumuńską w Kutach. Jako polski oficer został internowany i 23 września osadzony w obozie w mieście Tulcea. 20 października uciekł i nazajutrz dotarł do Bukaresztu. W stolicy Rumunii spędził cztery dni, w czasie których m.in. uzyskał w polskim konsulacie dokumenty niezbędne do legalnego wyjazdu na zachód, do formującego się we Francji Wojska Polskiego. 25 października wyjechał z Bukaresztu do miejscowości Balcic (obecnie Bałczik w Bułgarii) nad Morzem Czarnym - małego portu, w którym gromadzili się Polacy w oczekiwaniu na organizację transportu ewakuacyjnego. 5 listopada 1939 r. w kilkusetosobowej grupie lotników odpłynął na statku „Patris” na Maltę. W porcie Valetta pasażerów rozdzielono na dwie części. Ta, w której był Eberhardt, została przeniesiona na brytyjską „Franconię”. Po paru dniach postoju na Malcie statek wyruszył w drogę i 20 listopada dotarł do Marsylii.
Zaraz po przybyciu do Francji Eberhardt został przydzielony bazy Lyon-Bron, gdzie organizowało się polskie Centrum Wyszkolenia Lotnictwa. Pozostał tam do około marca 1940 r., gdy odszedł na staż sztabowy w dowództwie francuskiego IV Korpusu Lotniczego (Region Aerienne Aix-en-Provence). Po upadku Francji ewakuował się drogą morską do Wielkiej Brytanii (przypuszczalnie statkiem „Arandora Star”, który po rejsie przez Atlantyk z portu Saint-Jean-de-Luz 27 czerwca 1940 r. dotarł do Liverpoolu).
Na Wyspach Eberhardt trafił do Bazy Sił Powietrznych w Blackpool. 23 sierpnia 1940 r. został przeniesiony do szkoły łączności 1 Signal School w Cranwell. Rozpoczął tam loty mające na celu odświeżenie jego umiejętności pilotażowych, a zarazem niezbędne w procesie kształcenia brytyjskich uczniów-radiotelegrafistów, którzy w powietrzu ćwiczyli nadawanie i odbiór alfabetem Morse'a. Nie był w Cranwell jedynym polskim pilotem, a z racji wieku i stopnia sprawował funkcję komendanta polskiego personelu.
4 października 1940 r. ok. godz. 16:00 wystartował na kolejny lot treningowy w warunkach ograniczonej widoczności, przy lekkim zamgleniu. Do tego dnia miał na swoim koncie prawie 60 godzin wylatanych na brytyjskich samolotach. Drugim członkiem jego załogi był Brytyjczyk LAC James P. Fleming. Chwilę po starcie, na wysokości ok. 150 metrów doszło do zderzenia ich maszyny - przestarzałego dwupłata Wallace II (K6030) - z Oxfordem I (R5950) ze szkoły instruktorów pilotażu 2 Flying Instructors School. Maszyna Eberhardta wpadła w korkociąg i rozbiła się o ziemię ok. 2,4 km od lotniska. Drugi samolot spadł 450 metrów dalej. Jego załoga - uczeń Sgt Leslie Kendray i instruktor F/O Michael J. Berry - również straciła życie.
Major (Squadron Leader) Karol Eberhardt spoczął na cmentarzu kościelnym St Andrew (św. Andrzeja) w Cranwell. Odznaczony był Krzyżem Walecznych, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Lotniczym a także pamiątkowymi: Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921, Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości oraz Medalem za Długoletnią Służbę. Był żonaty z Janiną z domu Chełmicką, miał córkę Hannę.
Wojciech Zmyślony