Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej

Brytyjski Cmentarz Wojenny w Kilonii (Niemcy)

Cmentarz wojenny w Kilonii jest miejscem pochówku 993 żołnierzy (w tym aż 96 niezidentyfikowanych), ekshumowanych po wojnie z cmentarzy kościelnych i komunalnych z Szlezwika-Holsztynu, Wysp Fryzyjskich i innych rejonów północno-wschodnich Niemiec. Większość z nich stanowią lotnicy zestrzeleni podczas nalotów na III Rzeszę, mniejszą część marynarze. Na cmentarzu znajduje się 9 grobów z godłem Orła Białego.

Pierwszy z pochowanych, kpt. Jastrzębski z 302 Dywizjonu Myśliwskiego "Poznańskiego" 25 października 1940 r. patrolował z dywizjonem rejon kanału La Manche. Lecąc z trójką bocznych rzucił się w pościg w stronę Francji za dostrzeżonymi niemieckimi myśliwcami Bf 109, jednak mając szybszy samolot wkrótce zgubił bocznych. Przypuszczalnie został zestrzelony przez niemieckie myśliwce z jednostki JG 51, których piloci zgłaszali zestrzelenie w tym miejscu, o tej porze. Pilotował Hurricane'a I WX-V (V7593). Jego ciało zostało wyrzucone przez fale na brzeg niemieckiej wyspy Sylt.

Podczas nalotu na Hamburg w nocy z 26 na 27 lipca 1942 r. zestrzelony przez nocnego myśliwca został samolot 300 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Mazowieckiej". Wellington IV BH-T (Z1270) wylądował przymusowo na plaży koło miasteczka Westerland na wyspie Sylt. Z załogi zginął ppor. Boguszewski. Reszta - plut. pil. Piotr Bakalarski, por. obs. Kazimierz Faliński, st. szer. rtg. Zdzisław Kobiela i st. szer. strz. Jerzy Olszewski - przeżyła, odnosząc niegroźne obrażenia, i trafiła do niewoli.

Nocą z 2 na 3 sierpnia 1943 r. poległa cała załoga Wellingtona X SM-C (HZ467): sierż. Grześkowiak, por. Runiewicz, plut. Beeger, plut. Paluszkiewicz i st. szer. Rutkowski. Podczas nalotu na Hamburg zostali zestrzeleni przez nocnego myśliwca koło miejscowości Elskop u ujścia Łaby do Morza Północnego. Lotnicy 305 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Wielkopolskiej" próbowali uratować się na spadochronie, jednak po skoku na zbyt niskiej wysokości, ponieśli śmierć.

Podczas nocnego rajdu na port w Kilonii w ostatnich dniach wojny (nocą z 9 na 10 kwietnia 1945 r.) zginęła inna załoga z 300 Dywizjonu. Lancaster III BH-O (LM632) został zestrzelony nad portem i wpadł do morza. Poza pochowanymi w Kilonii plut. Stebnickim i sierż. Krasińskim zginęli: kpt. pil. Henryk Rudakowski, por. obs. Stefan Kucharski, plut. rtg. Wacław Gold, kpr. strz. Józef Parol oraz kpr. strz. Zygmunt Szymański - ich ciał nigdy nie odnaleziono.

Stopień
Nr ewid.
Nazwisko, imię
Data śmierci
Jednostka
plut. rtg. (Sgt) 793097 Beeger Paweł 02/03.08.1943 305 Dywizjon
ppor. strz. (P/O) P-1853 Boguszewski Bolesław 26/27.07.1942 300 Dywizjon
sierż. pil. (Sgt) 793837 Grześkowiak Marian 02/03.08.1943 305 Dywizjon
kpt. pil. (F/Lt) P-1296 Jastrzębski Franciszek 25.10.1940 302 Dywizjon
sierż. mech. pokł. (Sgt) 794858 Krasiński Stefan 09/10.04.1945 300 Dywizjon
plut. bomb. (Sgt) 794373 Paluszkiewicz Władysław 02/03.08.1943 305 Dywizjon
por. obs. (F/O) P-1138 Runiewicz Marian 02/03.08.1943 305 Dywizjon
st. szer. strz. (Sgt) 704144 Rutkowski Stanisław 02/03.08.1943 305 Dywizjon
plut. bomb. (F/Sgt) 709547 Stebnicki Jerzy 09/10.04.1945 300 Dywizjon
 
Razem
9
   

Wojciech Zmyślony

Widok ogólny na Brytyjski Cmentarz Wojenny w Kilonii.
Rzędy grobów z białego piaskowca. Mogiły polskich lotników są dostrzegalne nawet ze znacznej odległości dzięki charakterystycznemu pięciokątnemu kształtowi.
Grób plut. rtg. Pawła Beegera.
Grób ppor. strz. Bolesława Boguszewskiego.
Grób sierż. pil. Mariana Grześkowiaka.
Grób kpt. pil. Franciszka Jastrzębskiego.
Grób sierż. mech. pokł. Stefana Krasińskiego.
Grób plut. bomb. Władysława Paluszkiewicza.
Grób por. obs. Mariana Runiewicza.
Grób st. szer. strz. Stanisława Rutkowskiego. Na nagrobku podano informację, że lotnik ten służył pod pseudonimem, a jego prawdziwym nazwiskiem było "A. Łysakowski". Nie znajduje to jednak potwierdzenia w polskich dokumentach archiwalnych.
Grób plut. bomb. Jerzego Stebnickiego.