Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej

Polish Fighting Team

Piloci PFT niemal w komplecie przed Spitfirem VC Trop ZX-E (ES252), osobistym samolotem dowódcy 145 Dywizjonu Myśliwskiego RAF (145 Squadron), S/Ldr Lance'a C. Wade'a. Od lewej stoją: por. Kazimierz Sporny, por. Ludwik Martel, por. Karol Pniak, por. Władysław Drecki, por. Eugeniusz Horbaczewski, st. sierż. Władysław Majchrzyk, st. sierż. Marcin Machowiak, st. sierż. Kazimierz Szramko, kpt. Wacław Król, kpt. Stanisław Skalski, st. sierż. Mieczysław Popek; kucają ppor. Jan Kowalski i st. sierż. Bronisław Malinowski. Bu Grara, marzec 1943 r.
St. sierż. Bronisław Malinowski przed Spitfirem VC Trop ZX-E (ES252).
Grupa polskich pilotów pozująca przy nieoznakowanym literami kodowymi Spitfirze F.IX (EN186), nowym samolocie S/Ldr Lance'a C. Wade'a. Od lewej: ppor. Jan Kowalski, por. Mieczysław Wyszkowski, por. Karol Pniak, nierozpoznany (przysłonięty; być może por. Władysław Drecki), kpt. Stanisław Skalski, por. Ludwik Martel (w kabinie), st. sierż. Władysław Majchrzyk. Żaden z polskich pilotów nie wykonał na tej maszynie lotów w składzie PFT, jednak później samolotu tego używał por. Drecki (który pozostał w 145 Dywizjonie RAF), a później także piloci 318 Dywizjonu Myśliwsko-Rozpoznawczego "Gdańskiego" we wrześniu 1944 r.
St. sierż. Marcin Machowiak w kabinie Spitfire'a F.IX ZX-9 (EN300) podczas dyżuru bojowego.
Ciężko uszkodzony Spitfire F.IX ZX-1 (EN459), na którym por. Eugeniusz Horbaczewski wylądował przymusowo w Gabes po walce powietrznej 6 kwietnia 1943 r.
Kołujący Spitfire F.IX ZX-6 (EN315) na lotnisku Goubrine w kwietniu-maju 1943 r.
Inne ujęcie Spitfire'a IX ZX-6 (EN315).
Dowódca polskiej eskadry kpt. Stanisław Skalski w kabinie Spitfire'a F.IX ZX-6 (EN315) z oznaczeniami zwycięstw w formie białych swastyk.
Por. Kazimierz Sporny w kabinie Spitfire'a F.IX ZX-6 (EN315).
Samoloty 145 Dywizjonu RAF, w tym Spitfire F.IX ZX-5 (EN267) z PFT. Samolot ten, zgodnie z ówczesną praktyką jednostki, na prawej burcie ma wymalowane litery dywizjonowe pomiędzy usterzeniem a kokardą RAF...
...podczas gdy na lewej burcie tego samego Spitfire'a F.IX ZX-5 (EN267) - widocznego z prawej strony - litery ZX namalowane są pomiędzy kabiną a kokardą RAF. Od lewej: por. Mieczysław Wyszkowski, por. Władysław Drecki, kpt. Wacław Król i por. Bohdan Arct.
Kpt. Stanisław Skalski (z prawej) w towarzystwie dowódcy eskadry "B" 145 Dywizjonu Myśliwskiego RAF (145 Squadron), Rodezyjczyka F/Lt Iana Shanda.
Por. Mieczysław Wyszkowski przed Spitfirem IX.
Por. Ludwik Martel wysiadający z kabiny Spitfire'a.
Grupowe zdjęcie polskich pilotów PFT, stoją od lewej: st. sierż. Marcin Machowiak, kpt. Stanisław Skalski, st. sierż. Władysław Majchrzyk, płk Mateusz Iżycki (delegat Inspektora Sił Powietrznych na Bliskim Wschodzie, który w PFT wykonał jeden lot bojowy), st. sierż. Bronisław Malinowski, por. Karol Pniak oraz Zygmunt Lityński (korespondent wojenny). Na ziemi od lewej: por. Eugeniusz Horbaczewski i por. Ludwik Martel. W dłoniach lotników widoczne są jajka, jedzone z okazji Wielkanocy.
Od lewej: kpt. Stanisław Skalski, płk Mateusz Iżycki, nierozpoznany brytyjski korespondent wojenny oraz st. sierż. Władysław Majchrzyk. Goubrine, przełom kwietnia i maja 1943 r.
Ujęcie przedstawiające idących ławą myśliwców "Cyrku Skalskiego". Od lewej: st. sierż. Kazimierz Sztramko, st. sierż. Bronisław Malinowski, st. sierż. Władysław Majchrzyk, st. sierż. Mieczyław Popek, kpt. Stanisław Skalski (w tle), por. Ludwik Martel, ppor. Jan Kowalski oraz por. Władysław Drecki.
Piloci PFT, od lewej: kpt. Wacław Król, st. sierż. Władysław Majchrzyk, st. sierż. Mieczysław Popek, por. Władysław Drecki, por. Ludwik Martel, por. Bohdan Arct. Ten ostatni podpisał to zdjęcie w swoim albumie: "Dnia 20.4.43 tych sześciu pilotów w locie nad Pantelleria napotkało 20 Me 109 i zestrzeliło 6 pewnych - 1 prawdopodobny - 1 uszkodzony. Każdy z pilotów zaliczył sobie 1 pewny, przyczem flight nie poniósł strat".
Ta sama grupa pilotów, co na sąsiednim zdjęciu, od lewej na górze: kpt. Wacław Król, por. Bohdan Arct, st. sierż. Władysław Majchrzyk. Na dole od lewej: st. sierż. Mieczysław Popek, por. Ludwik Martel i por. Władysław Drecki.
Przed namiotem naziemnego stanowiska dowodzenia na lotnisku w Hergla pozują piloci PFT, od lewej: st. sierż. Władysław Majchrzyk, ppłk Tadeusz Rolski, st. sierż. Mieczysław Popek, por. Karol Pniak, ppor. Jan Kowalski.
Ppłk Tadeusz Rolski (z lewej) oraz st. sierż. Marcin Machowiak przy wraku włoskiego myśliwca Macchi, rozbitego na pustyni.
Kpt. Stanisław Skalski (w środku) i por. Władysław Drecki (widoczny częściowo z prawej) w towarzystwie żołnierzy armii brytyjskiej-Gurkhów.
Czterej polscy piloci w trakcie rozmowy o charakterze handlowym (zapewne w sprawie kupna jajek, które były wśród wojsk alianckich towarem deficytowym) z Arabami (dorosłym i małoletnim). Drugi od prawej stoi por. Eugeniusz Horbaczewski, a czwarty - por. Władysław Drecki.
Od lewej: st. sierż. Władysław Majchrzyk, kpt. Wacław Król (?) i por. Bohdan Arct w polowych warunkach gotują pozyskane od ludności arabskiej jajka.
W warunkach pustynnych wszystkie codzienne czynności wymagały więcej wysiłku niż w Wielkiej Brytanii. Kłopotliwe było dozowanie wody (por. Eugeniusz Horbaczewski)...
...kąpiel (por. Bohdan Arct)...
...golenie (ppor. Jan Kowalski)...
...a nawet przygotowanie miejsca do spania (por. Władysław Drecki).
Wszyscy z pilotów PFT zostali uwiecznieni na fotografiach wykonanych wiosną 1943 r. w Afryce Północnej. Na tej pozuje por. Bohdan Arct. Koło jego nogi widać worek ostemplowany nazwiskiem i numerem służbowym właściciela, ppor. Jana Kowalskiego ("P.1909 J. KOWALSKI").
Por. Władysław Drecki na pustyni w niebieskiej wersji battledressu.
Por. Eugeniusz Horbaczewski z widocznymi na mundurze: naszywką "POLAND", odznaką pilota (gapą) oraz odznaką 303 Dywizjonu.
Ppor. Jan Kowalski.
Kpt. Wacław Król, późniejszy autor poczytnych wspomnień w których opisał m.in. walki PFT.
St. sierż. Marcin Machowiak.
St. sierż. Władysław Majchrzyk.
St. sierż. Bronisław Malinowski.
Por. Ludwik Martel.
Por. Karol Pniak.
St. sierż. Mieczysław Popek.
Ppłk Tadeusz Rolski.
Kpt. Stanisław Skalski.
Por. Kazimierz Sporny.
St. sierż. Kazimierz Sztramko.
Por. Mieczysław Wyszkowski.
Dowódca 145 Dywizjonu RAF Amerykanin S/Ldr Lance C. Wade w towarzystwie nierozpoznanej rodaczki w okresie wspólnej służby z Polakami w Afryce Północnej wiosną 1943 r.
Mjr Tadeusz Rolski w tropikalnym mundurze na pamiątkowej fotografii wykonanej w atelier w Afryce Północnej.
Mateusz Iżycki, latający w PFT w stopniu pułkownika pilota (jako Delegat Inspektora Sił Powietrznych na Bliskim Wschodzie) wkrótce potem został Inspektorem Sił Powietrznych w stopniu generała brygady. Do samego końca istnienia polskiego lotnictwa na Zachodzie z dumą nosił odznakę "Cyrku Skalskiego". Tu uwieczniony wraz z nią w towarzystwie nierozpoznanego oficera RAF na powojennej fotografii podczas wizyty u polskich lotników bombowych w 1945 r.
Karta jeniecka por. Mieczysława Wyszkowskiego z obozu Stalag Luft 3 w Żaganiu. Lotnik ów, zestrzelony 18 kwietnia 1943 r., okazał się jedyną stratą poniesioną przez PFT.
Okładka książki wspomnieniowej "W pogoni za Luftwaffe" (w całości poświęconej Polish Fighting Team) Bohdana Arcta, wydanej po raz pierwszy, gdy Polskie Siły Powietrzne na Zachodzie wciąż istniały, w 1946 r. w Edynburgu. Oprócz Arcta, swoje wspomnienia z Afryki opublikowali także Wacław Król, Tadeusz Rolski i Mieczysław Wyszkowski.
List z kwietnia 1943 r. autorstwa st. sierż. Mieczysława Popka (adresowany do st. sierż. pil. Ryszarda Góreckiego z 303 Dywizjonu) opowiadający o walkach Polish Fighting Team. Nadany został na standardowym formularzu poczty polowej RAF.
Spitfire F.IX ZX-1 (EN459). Tunezja, wiosna 1943 r. (rys. Wojciech Sankowski).
Odznaka Polish Fighting Team.