Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej
Janusz Marciniak

Janusz Marciniak

Janusz Marciniak urodził się 11 lipca 1916 r. w Sewastopolu, ówcześnie w Imperium Rosyjskim, obecnie na Ukrainie. Jego rodzicami byli Stefan i Janina z domu Barszczewska. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości sprowadził się z rodziną do kraju i osiedlił w Lublinie. W 1936 r. w lubelskim męskim Gimnazjum im. Stanisława Staszica uzyskał maturę. Jesienią tego roku odbył kurs unitarny w Szkole Podchorążych Piechoty w Różanie, a na początku stycznia 1937 r. przyjęty został do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Szkolony był na pilota myśliwskiego - do lata 1939 r. ukończył kurs wyższego pilotażu. Jeszcze przed promocją, 15 czerwca 1939 r., został skierowany na praktykę do 112 Eskadry Myśliwskiej. W eskadrze pozostał aż do wybuchu wojny - wraz z nią przeleciał 29 sierpnia 1939 r. na lotnisko polowe Zielonka.

Od początku wojny Marciniak brał udział w zwalczaniu niemieckich nalotów nad Warszawą. 6 września w rejonie Koła walczył z Heinklami, ostatecznie zestrzeliwując wspólnie z dwójką pilotów 112 Eskadry (por. Wacławem Łapkowskim oraz st. szer. Władysławem Wieraszką) jednego He 111. Z powodu braku paliwa wylądował przymusowo w przygodnym terenie, lecz dołączył do swej eskadry jeszcze tego samego dnia. Więcej zwycięstw w kampanii wrześniowej nie uzyskał i 18 września wraz z rzutem kołowym eskadry przekroczył granicę z Rumunią w Śniatyniu.

Na temat drogi Marciniaka do Francji brakuje informacji. 13 listopada 1939 r. przybył on do Centrum Wyszkolenia Lotnictwa w bazie Lyon-Bron. Na przydział bojowy czekał aż do 1 czerwca 1940 r., kiedy został powołany do sformowanego pod dowództwem kpt. Adama Kowalczyka klucza myśliwskiego, który 6 czerwca opuścił Lyon-Bron i udał się do La Rochelle. Tam Marciniak latał na patrole na zdezelowanych Blochach MB-151 i MB-152, lecz nie stoczył ani jednej walki z Niemcami. Po kapitulacji Francji wraz z resztą lotników grupy Kowalczyka ewakuował się do Anglii drogą morską, odpływając z La Rochelle 19 czerwca statkiem "Alderpool". Do portu Plymouth wpłynął 22 czerwca 1940 r. na pokładzie transportowca "Alderpool".

Do końca 1940 r. Marciniak przechodził kurs wznawiający w szkole pilotażu początkowego 15 Elementary Flying Training School w Carlisle oraz doskonalił się w ramach praktyki w szkole bombardowania i strzelania 8 Bombing and Gunnery School w Evanton. Wiosną 1941 r. skierowany został wreszcie na kurs myśliwski do jednostki wyszkolenia bojowego 55 Operational Training Unit w Usworth, zaś 15 kwietnia 1941 r. trafił do latającego na Hurricane'ach I 32 Dywizjonu Myśliwskiego RAF (32 Squadron). 2 lipca 1941 r. został przeniesiony do 303 Dywizjonu im. Tadeusza Kościuszki. Po niemal roku latania tam, 8 maja 1942 r. został mianowany dowódcą eskadry "B". 19 sierpnia 1942 r. w czasie operacji nad Dieppe walczył z Fw 190, którego zgłosił jako prawdopodobnie zestrzelonego. Choć dowództwo Lotnictwa Myśliwskiego RAF (Fighter Command) zaliczyło to zgłoszenie, na tzw. liście Bajana zostało ono omyłkowo pominięte. 14 lutego 1943 r. Marciniak odszedł z dywizjonu na odpoczynek, dostając przydział do jednostki wyszkolenia bojowego 58 Operational Training Unit w Grangemouth jako instruktor dla przyszłych pilotów myśliwskich.

1 września 1943 r. powrócił do służby bojowej. Trafił do 315 Dywizjonu Myśliwskiego "Dęblińskiego". Dwanaście dni po przybyciu do dywizjonu objął dowództwo eskadry "B". 25 maja 1944 r. prowadząc czterosamolotową sekcję "Dębliniaków" zestrzelił nad Bourges samodzielnie jednego Ar 96, zaś jego podwładni w trójkę zniszczyli drugiego Arado. Kolejny sukces zanotował Marciniak 7 czerwca 1944 r. Podczas porannej bitwy nad Rouen zniszczył na pewno jednego Bf 109, drugiego Messerschmitta zgłosił jako prawdopodobnie zestrzelonego. W locie tym zestrzelony został kpt. Stanisław Łapka, dotychczasowy dowódca 306 Dywizjonu "Toruńskiego". Natępnego dnia nowym dowódcą "Toruniaków" mianowany został właśnie Marciniak.

23 czerwca 1944 r. Marciniak poprowadził 12 Mustangów 306 Dywizjonu na bombardowanie węzła kolejowego Verneuil-sur-Avre. Nad celem Polacy starli się z kilkudziesięcioma Bf 109. Polakom zaliczono zestrzelenie na pewno siedmiu Messerschmittów i uszkodzenie dwóch. Stracili natomiast dwóch trzech pilotów - w tym i dowódcę. Przez radio słyszano, jak wołał, iż ma za sobą czwórkę Niemców. Zapalony samolot Marciniaka rozbił się koło miejscowości Crulai. Ciało pilota złożono na tamtejszym cmentarzu, po wojnie przeniesiono je na Polski Cmentarz Wojenny w Grainville-Langannerie. Tablice pamiątkowe ku czci kpt. Marciniaka znajdują się w Crulai, w miejscu zderzenia Mustanga z ziemią oraz w murach I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie, którego wychowankiem był lotnik.

Kapitan (Flight Lieutenant) Janusz Marciniak odznaczony był Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari (nr 9929), trzykrotnie Krzyżem Walecznych, trzykrotnie Medalem Lotniczym oraz Polowym Znakiem Pilota (nr 1032).

Data
Samolot
Jednostka
Zniszczony
na pewno
Zniszczony
prawdo-
podobnie
Uszkodzony
06.09.1939 P.11 112 Eskadra 1/3 x He 111    
19.08.1942 Spitfire VB, RF-U (W3893) 303 Dywizjon   Fw 190 *  
25.05.1944 Mustang III, PK-S (FX897) 315 Dywizjon Ar 96    
07.06.1944 Mustang III, PK-U (FB188) 315 Dywizjon Bf 109    
07.06.1944 Mustang III, PK-U (FB188) 315 Dywizjon   Bf 109  
   
Razem
2 i 1/3
1
0
* zwycięstwo nieuwzględnione na tzw. liście Bajana, ale uznane przez RAF

 

Wojciech Zmyślony