Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej
Michał Barteczko

Michał Barteczko

Michał Barteczko urodził się 10 września 1916 r. w miejscowości Sienna koło Żywca w Małopolsce (rodzice Wojciech i Anna z domu Klisz). W Żywcu ukończył 7-klasową szkołę powszechną, a następnie w listopadzie 1930 r. podjął praktykę ślusarską w fabryce metalu w Bielsku. Uczęszczał do wieczorowej szkoły zawodowej, dzięki czemu w 1933 r. uzyskał dyplom czeladnika. Od stycznia do czerwca 1934 r. pracował jako palacz, a następnie do końca 1934 r. jako uczeń maszynista obsługujący turbiny parowe. Potem na podobnym stanowisku został zatrudniony w fabryce papieru, gdzie pozostał do powołania do wojska. Do tego czasu mieszkał w miejscowości Cisiec.

7 listopada 1938 r. rozpoczął służbę w 2 Pułku Lotniczym w Krakowie. 15 grudnia 1938 r. ukończył kurs rekrucki, a następnie trafił do pułkowej Szkoły Obsługi Samolotów i od 10 stycznia do 10 kwietnia 1939 r. został wyszkolony na pomocnika mechanika silnikowego. Został przydzielony do III/2 Dywizjonu Myśliwskiego, gdzie odpowiadał za utrzymanie w sprawności silników Bristol Mercury VS2 (w myśliwcach P.11c) oraz Škoda-Bristol Jupiter VII F (w P.7). W dywizjonie pozostał do wybuchu wojny. Podczas mobilizacji pod koniec sierpnia 1939 r. Barteczko z personelem technicznym jednostki został przeniesiony na polowe lotnisko w Balicach. Podczas kolejnych dni wojny obronnej Polski przesuwał się z dywizjonem najpierw na północ (przez Igołomię do Podlodowa), a następnie na południowy wschód (przez Kraczewice, Strzelce, Werbę do Petlikowiec). Po agresji radzieckiej na Polskę 17 września z rzutem kołowym krakowskich eskadr myśliwskich otrzymał rozkaz ewakuacji do Rumunii. Granicę przekroczył 19 września w Kutach.

W Rumunii Barteczko został internowany i przebywał w kilku różnych miejscowościach. Jego próba ucieczki do Francji przez Jugosławię nie powiodła się, wobec czego postanowił udać się do Bukaresztu. Uzyskawszy w polskim konsulacie paszport wyjechał do Konstancy nad Morzem Czarnym, gdzie w większej grupie lotników oczekiwał na zorganizowanie transportu ewakuacyjnego. Po trzech tygodniach udał się do portu Balcic (obecnie Bałczik w Bułgarii), skąd z innymi polskimi lotnikami 5 listopada 1939 r. odpłynął statkiem "Patris" na Maltę. W porcie Valetta został przeniesiony na "Franconię", którą 20 listopada 1939 r. dopłynął do Marsylii. Trafił do polskiego Centrum Wyszkolenia Lotnictwa w Lyon-Bron. 18 stycznia 1940 r. wyjechał do innego ośrodka zbornego Polskich Sił Powietrznych, Le Bourget pod Paryżem. Zgłosił się na wyjazd do Wielkiej Brytanii i 20 lutego 1940 r. był już w Eastchurch na wyspie Isle of Sheppey pod Londynem, gdzie stacjonowali Polacy szkolący się u boku Royal Air Force. 11 marca 1940 r. został przeniesiony do pobliskiej bazy w Manston. W obu tych miejscach uczył się języka angielskiego, przepisów RAF, a także rozpoczął teoretyczne kursy przygotowujące do pracy z brytyjskim sprzętem lotniczym. 29 maja 1940 r. wraz z całym ośrodkiem przeniósł się do Blackpool, a 11 października 1940 r. został skierowany w charakterze mechanika na stację Henlow (w okresie jego służby była to baza remontowo-obsługowa samolotów Hurricane, toteż prawdopodobnie przy tych myśliwcach pracował Barteczko).

W 1941 r. zgłosił się do personelu latającego i po przejściu badań lekarskich został zakwalifikowany jako kandydat na strzelca. 11 sierpnia 1941 r. powrócił do Blackpool, gdzie 8 września 1941 r. rozpoczął wstępny, naziemny kurs dla strzelców. 12 października 1941 r. został przeniesiony do szkoły strzelców pokładowych 7 Air Gunnery School w Stormy Down w Walii, gdzie już na pokładzie samolotów ćwiczył się w swym nowym wojskowym fachu. Po zakończeniu tego etapu nauki 23 listopada 1941 r. trafił do jednostki wyszkolenia bojowego 18 Operational Training Unit w Bramcote, gdzie przeszkolił się na dwusilnikowych Wellingtonach, używanych wówczas we wszystkich polskich dywizjonach bombowych. W Bramcote wszedł jako tylny strzelec w skład stałej załogi: ppor. pil. Harry Bock, por. obs. Wiktor Lipowczan, kpr. rtg. Jan Pawlak oraz ppor. strz. Adam Głowacki. 29 kwietnia 1942 r. został przydzielony do 301 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Pomorskiej" w Hemswell. W maju 1942 r. rozpoczął loty bojowe na pokładzie Wellingtonów IV i do lipca wykonał ich (licząc razem z ostatnim) łącznie 10. Bombardował kolejno St Nazaire we Francji oraz niemieckie miasta: Kolonię, Essen, trzykrotnie Emden, dwukrotnie Bremę i dwukrotnie Duisburg.

Nocą z 21 na 22 lipca 1942 r. Barteczko wystartował na swój dziesiąty lot bojowy z zadaniem bombardowania Duisburga. Po starcie z samolotem nie było żadnej łączności, a załoga nie powróciła z misji. Wszystkich lotników (Bock, Lipowczan, Pawlak, Głowacki, Barteczko) uznano za zaginionych - przypuszczalnie zabitych. Prawdopodobnie Wellington został zestrzelony do morza.

Starszy szeregowiec (Sergeant) Michał Barteczko odznaczony był dwukrotnie Krzyżem Walecznych, Medalem Lotniczym oraz Polowym Znakiem Strzelca (nr 252). Jego ciała nigdy nie odnaleziono. Był żonaty z Franciszką z domu Skrzypek, miał jedno dziecko.

Wojciech Zmyślony